Władimir Putin prowadzi z Zachodem wojnę propagandową także w internecie. Od dawna główną siedzibą, z której działają prorosyjskie trolle, jest Petersburg. Tam funkcjonuje tak zwana "fabryka trolli".

Jej pracownicy udając niezależnych komentatorów na forach i portalach w sieci publikują wpisy stawiające Rosję w dobrym świetle, a jednocześnie oczerniające jej wrogów: Polskę, Unię Europejską, Stany Zjednoczone, NATO.

Jak poinformowała "Gazeta Polska Codziennie", fabryka trolli została niedawno podpalona. Kamery monitorujące ulicę przy której znajduje się budynek nagrały dwóch mężczyzn, którzy rzucili koktajlami Mołotowa w okna siedziy putinowskiej propagandy internetowej. Mężczyznom nie udało się jednak powstrzymać działać kremlowskiej propagandy, bo pożar został bardzo szybko ugaszony przez pracowników budynku.

bbb/gpc