Amerykanie chcą wysłać swoich wojskowych do Syrii, wzmacniając tym samym swoje zaangażowanie w walkę z ISIS. 

Jak podała dzisiaj amerykańska administracja wojskowa, Stany Zjednoczone zamierzają wesprzeć ofensywę wobec Państwa Islamskiego (IS) wysyłają na teren Syrii doradców wojskowych.

Wojskowi mają wesprzeć ofensywę rebeliantów skierowaną przeciwko IS, poprzez pracę nad tworzeniem planów i strategii działania wojsk. Jak podano, ma to być oddział składający się z mniej niż 50 osób, który zostanie umieszczony na północy kraju. Jest to pierwszy przypadek, kiedy amerykańscy wojskowi będą otwarcie działać na terenie Syrii, nie w formie nalotów.

Amerykańska ofensywa przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego trwa od wakacji, kiedy w ramach wspólpracy, Turcja formalnie zgodziła się na korzystanie ze swoich baz lotniczych przez wojska USA i koalicjantów walczących z IS.

Ponadto Stany Zjednoczone wspierają tez Liban i Jordanię w walce przeciwko IS.

Kilka tygodni temu rosyjskie władze zażądały natychmiastowego wycofania samolotów USA z syryjskiej przestrzeni powietrznej. Departament Stanu zapowiedział, że dalej będzie prowadził operację przeciwko terrorystom.

emde/telewizjarepublika.pl