Koalicja Obywatelska zaczęła przymilać się do Konfederacji i jej wyborców. Najwidoczniej dobrze zdają sobie sprawę z tego, że w II turze niekoniecznie wszyscy wyborcy Szymona Hołowni oddadzą swój głos na Rafała Trzaskowskiego i dużą różnicę mogą zrobić wyborcy Krzysztofa Bosaka. Sprawa jest poważna tak bardzo, że wpis poświęcił jej nawet sam Donald Tusk. Odpowiedział mu Krzysztof Bosak.

Jak wiemy, Bosak i Konfederacja odmówili udzielenia poparcia któremukolwiek z kandydatów startujących w drugiej turze wyborów prezydenckich. Biorąc pod uwagę chociażby fakt, że Rafał Trzaskowski sprzyja ideologii LGBT, a wyborcami Konfederacji i Bosaka są raczej osoby o konserwatywnych poglądach jeśli chodzi o rodzinę i jej miejsce w społeczeństwie, jest to co najmniej dziwne. Tymczasem politycy opozycji mają najwidoczniej nadzieję, że Polacy mają niezwykle krótką pamięć i zapomnieli chociażby o próbach blokowania przez PO Marszu Niepodległości w Warszawie. Tusk na Twitterze stwierdził nawet, że dla Konfederacji PO jest... lepsze od PiS:

Do wyborców Konfederacji. Różni nas prawie wszystko, dlatego będziemy chcieli z wami wygrać. Z PiS-em wiele was łączy, dlatego będą chcieli was zniszczyć. Są w tym naprawdę nieźli”.

Krzysztof Bosak odpowiedział mu:

Nie boimy się rywalizacji ani z Wami, ani z PiSem. Jeśli ktoś sądzi, że w polityce kierujemy się strachem to znaczy że kompletnie nas nie zna i nie rozumie.

Na marginesie: Jeśli wpis jest faktycznie kierowany do wyborców, to sądzę, że jest ich zbyt wielu byście z nimi wygrali”.