W dniu dzisiejszym kandydat KO był w Radomiu. Na temat Wojsk Obrony Terytorialnej powiedział:

- Obiecuję, że kwestie bezpieczeństwa wyłączymy ze sporu politycznego. WOT zostanie utrzymany, bo potrzeba mechanizmów wzmacniających bezpieczeństwo

Natomiast na temat byłego szefa MON stwierdził:

Jeśli zostanę prezydentem RP, to zawnioskuję o postawienie Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu za osłabienie zdolności obronnych Polski

Co ciekawe, w 2016 roku Trzaskowski podpisał się pod interpelacją do ministra obrony narodowej w sprawie Wojsk Obrony Terytorialnej. W dokumencie tym twierdzono, że rozbudowa sił zbrojnych „rodzi wiele niepokojących scenariuszy”.

Co więcej, Rafał Trzaskowski był zdania, że Polsce grozi zbudowanie formacji „składających się z amatorów niekoniecznie zdolnych do służby wojskowej”. Dzisiaj w Radomiu najwidoczniej zdanie zmienił.

No cóź... Donald Tusk jako premier przed wyborami obiecał, że nie podniesie wieku emerytalnego, a po wyborach zdanie zmienił Sam Trzaskowski natomaist złożył Warszawiakom 77 obietnic, z których spełnił jedynie 5. Nic dodać, nic ująć.

 

mp/portal tvp.info