Waszyngtońskie służby bezpieczeństwa zostaną jutro postawione w stan gotowości. Zwolennicy teorii spiskowej QAnon przekonują, że Donald Trump ma zostać po raz drugi zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Eksperci zapewniają, że mało prawdopodobne jest, aby powtórzyły się zamieszki w takiej skali, w jakiej miały one miejsce 6 stycznia, kiedy grupa zwolenników byłego prezydenta wtargnęła na Kapitol. Mimo wzmożonej aktywności, służby nie spodziewają się przyjazdu większej grupy członków ruchu QAnon i masowych protestów.
Położony między Kapitolem a Białym Domem Trump International Hotel zdecydował się jednak, podobnie jak było to na początku stycznia, podnieść ceny noclegów.
Wyznawcy teorii spiskowej QAnon wierzą, że właśnie 4 marca Donald Trump ponownie wprowadzi się do Białego Domu. Część z działaczy ruchu przekonuje jednak, że jest to prowokacja służb, chcących aresztować zwolenników Trumpa, wobec czego apelują, aby nie pojawiać się tego dnia na ulicach.
kak/PAP