Tom Brittain pracuje w Tempe Preparatory Academy w stanie Arizona, jako trener szkolnej drużyny futbolu amerykańskiego. Ostatnio został zawieszony przez dyrektora placówki za złamanie regulaminu. Chodziło o to, że trener po zwycięskim spotkaniu zmówił modlitwę ze swoimi zawodnikami.

To człowiek, który lubi się modlić i nie mam z tym problemu. Nie może jednak robić tego z naszymi uczniami. To jedyny zakaz - tłumaczy dyrektor szkoły Dr David Baum. – Chronię prawo uczniów do wolności wyznania. Wszyscy mają prawo praktykować religię lub tego nie robić. Nie mogą być zmuszani przez dorosłych – dodaje dyrektor.

Wielu uczniów i rodziców nie zgadza się z tą decyzją. Grupa podopiecznych Brittain’a występując w obronie trenera, wywiesiła na terenie szkoły transparent o treści: „Wierzymy w trenera Brittain’a”.

Od poprawności politycznej i neutralności światopoglądowej do nietolerancji wobec katolików jeden krok” – zauważa portal Wpolityce.pl.

ed/Wpolityce.pl