Minister Spraw Wewnętrznych Mariusz Błaszczak w "Sygnałach Dnia" w Polskim Radiu mówił o okolicznościach niedawnego wypadku z udziałem samochodu, którym podróżowała premier Beata Szydło.

Jak stwierdził Mariusz Błaszczak:

"Wszystko jest w rękach prokuratury, jedynym wiarygodnym źródłem informacji jest prokuratura. Już 11 lutego zrobiłem sobie takie proste ćwiczenie, droga tego samochodu to 56 km, czas przejazdu ok 40 minut. Gdy wpisze się w mapę elektroniczną, to jest czas zgodny z takim przejazdem. Ja nie mam wiedzy na ten temat".

Mówił też o zmianach, jakie czekają Biuro Ochrony Rządu:

"O szczegółach będziemy mówić, gdy projekt będzie gotowy. Ten projekt bardzo mocno zmieni BOR. Ze względu na to, że przypadł nam w udziale proces posprzątania po poprzednikach, którzy doprowadzili do kryzysu w Biurze Ochrony Rządu, ale uporamy się z tym zadaniem. Nie ma sporu w rządzie. Jest jedno zadanie, które powinny być przejęte przez służby – ochrona budynków rządowych. Są różne pomysły, jeśli chodzi o zadania BOR. Nam zależy na tym, by BOR pod nową nazwą była instytucją sprawną, by działała skutecznie".

emde/300polityka.pl