Strajk Kobiet zapowiedział kolejną skandaliczną akcję, która dowodzi że w protestach wcale nie chodzi tylko o wyrok Trybunału Konstytucyjnego. To tylko punkt zapalny, na który ideolodzy najwidoczniej czekali, aby wywołać w Polsce wojnę i mieć pretekst do atakowania Kościoła w Polsce.

Zapal znicz ku pamięci zgwałconych dzieci, torturowanych kobiet i osób LGBT, które targnęły się na swoje życie – ofiar zbrodni kleru katolickiego. Postaw go przed wejściem do najbliższego kościoła”

- apelują w opisie wydarzenia pt. „Pamięci ofiar Kościoła katolickiego”.

Do jakiej ekwilibrystyki słownej posuną się teraz „katolicy otwarci” aby bronić protestów?

dam/dorzeczy.pl,Fronda.pl