"Policjanci zostali zaatakowani w czwartek przed Pałacem Prezydenckim. Wszyscy powinniśmy być wdzięczni policji, że wykazuje wstrzemięźliwość" - powiedział w piątek marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości jednoznacznie odniósł się do zachowania manifestantów, którzy w czwartkowy wieczór wulgarnie i agresywnie zachowywali się w stosunku do policjantów zabezpieczających m.in. Pałac Prezydencki.

"Oglądałem bardzo wiele filmików, widziałem w jaki sposób, agresywnie, byli atakowani policjanci. Przed chwilą wysłuchałem ze zdumieniem i z otwartymi oczami oświadczenia podpisanego przez wszystkich senatorów Platformy Obywatelskiej, który krytykuja policję. Myślę, że wszyscy powinniśmy policji podziękować, że jednak wykazuje taką strzemięźliwość" - powiedział Karczewski.

Na materiałach video widać dokładnie, jak manifestaci atakują funkcjonariuszy policji. Popychają ich, obrażają a także wykrzykują wulgarne określenia.

"Potrafią jednak policjanci zachować się w sposób odpowiedni" - podkreślił marszałek Senatu.

mor/PolsatNews.pl/Fronda.pl