Bardzo prawdopodobne, że żywa legenda amerykańskiego kina zasiądzie w gabinecie prezydenta Donalda Trumpa. Stallone miałby odpowiadać za kwestie związane z kulturą. 

Amerykańskie media w ostatnim czasie podniosły temat ewentualnej nominacji Stallone'a do administracji nowego prezydenta Donalda Trumpa. Sylvester Stallone, aktor znany z ról Rocky'ego czy Rambo, miałby zajmować się kwestiami sztuki i kultury. 

Propozycję objęcia stanowiska w administracji miał złożyć Stallone'owi podobno sam prezydent-elekt. 

Jak donosi "Daily Mail", Stallone mógłby kierować federalną agencją, której zadaniem jest dysponowanie funduszami budżetowymi przeznaczanymi na kulturę oraz sztukę. 

Stallone publicznie wyrażał swoje poparcie dla kandydatury Trumpa podczas niedawnej kampanii prezydenckiej. Od dawna Trumpa i Stallone'a łączą bardzo ciepłe stosunki, toteż choć na razie aktor nie potwierdził informacji pojawiających się w mediach, bardzo możliwe, że przystanie na propozycję prezydenta. 

emde/nypost.com