W debacie na temat pomocy dla uchodźców z Ukrainy nie mogło naturalnie zabraknąć głosu prof. Magdaleny Środa. Wykładowczyni etyki postanowiła włączyć się w dyskusję już w poniedziałek. W jakim celu? W tym samym, w jakim uprawia jakąkolwiek publicystykę. Chciała uderzyć w Kościół.

„Gdy czytasz tylko swoje felietony i masz pretensje, że Kościół milczy” – komentuje Weronika Kostrzewa, zwracając uwagę na absurdalny post, jaki filozofka opublikowała na Facebooku.

Mianowicie prof. Środa stwierdziła, że Kościół nie podejmuje żadnych działań w związku z sytuacją na Ukrainie.

- „Giną ludzie, ginie poczucie bezpieczeństwa, rozpada się wizja Europy dobrobytu.. a co na to wszystko Kościół? Dlaczego hierarchowie i katoliccy celebryci milczą jak zaklęci?? Mają wszak tyle do powiedzenia w kwestii aborcji, seksu, gender, a wojna, cierpienie, krzywda, śmierć jakoś nie pobudzają księży do reakcji? Zamilkli. Kalkulują? Przeczekują? Pozycjonują się? Prowadzą jakiś rachunek strat i zysków? Co do diaska? Gdzie ta społeczna i polityczna wrażliwość Kościoła, który miesza się w sprawy majtek ale milczy w kwestiach najwyższej wagi?”

- napisała ekspertka od udzielania „obywatelstwa” zwierzętom i „statusu uchodźctwa” karaluchom.

- „Jak ktoś kto wykłada etykę może z tą etyką nie mieć NIC wspólnego? Kościół katolicki od samego początku konfliktu ruszył z pomocą - nie tylko na terenie Polski ale również na terenie Ukrainy. W całym kraju organizowane są zbiórki przez Caritas, w całym kraju w instytucjach należących do KK lokowani są uchodźcy”

- odpowiada jej Dariusz Matecki z Solidarnej Polski.

- „ehm kościół zajmuje się pomocą, jak aktualnie większość Polaków. Wszelkie oficjalne komunikaty można śledzić także na stronie episkopatu i poszczególnych diecezji. Pani też radzę się ostudzić i zaangażować. Mimo wszystko spokojnej noc”

- pisze jedna z komentujących post internautek.

- „Pani profesor liczy na to, że nic nie widzimy, nie potrafimy czytać i korzystać z internetu. Kościół w Polsce jest charytatywną potęgą. Co robi na tym polu można łatwo przeczytać w sprawozdaniach Caritasu”

- dodaje inny użytkownik Facebooka.

To nie pierwszy agresywny wpis warszawskiej „uczonej”, którym próbuje ona uderzyć w Kościół i ludzi wierzących w kontekście wojny na Ukrainie.

- „Moje pytanie do rządzących nam autokratów: gdzie jest Matka Boska, Królowa Polski, gdzie św. Bobola, którego relikwie są w parlamencie? Gdzie egzorcyści, którzy dają radę szatanowi więc dlaczego nie Putinowi. Halo! Katoliccy posłowie i ministrowie ruszcie z odsieczą!”

- drwiła prof. Środa na początku inwazji.

kak/Facebook