"Platforma nie pojawi się na spotkaniu o godzinie 14:00 organizowanym przez marszałka Karczewskiego. Kilkanaście minut temu zadzwoniłem do niego i poinformowałem go o tym, mówiąc, że budżet, który został przyjęty w sali kolumnowej, jest non est. Jest aktywnością kilkuset posłów, a nie formalnym budżetem" - mówił dziś w Sejmie Grzegorz Schetyna.

"Apeluję do szefów ugrupowań opozycyjnych, aby także nie brali udziału w spotkaniu u marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Ono nie daje szansy na wyprowadzenie Sejmu z kryzysu" - stwierdził.

"Będę prosił ich o spotkanie, żebyśmy w czwórkę, jeszcze dzisiaj, mogli ustalić strategię współpracy opozycji, bo uważam, że strategia opozycji musi być ustalana na spotkaniu szefów partii opozycyjnych, szefów klubów partii opozycyjnych, a nie z prezesem Jarosławem Kaczyńskim" - mówił Schetyna.

Polityk przekonywał następnie, że budżet przyjęty w Sali Kolumnowej nie jest żadnym budżetem. Jak tłumaczył, sprawę musi rozwiązać Kuchciński. "Marszałek Marek Kuchciński jest osobą, która doprowadziła do tego konfliktu, i która później go także eskalowała, i on musi być gospodarzem tej decyzji" - powiedział.

ol/tvn24.pl