Rozpędzony samochód wjechał w tłum ludzi w Nowym Jorku. Co najmniej kilkanaście osób jest rannych.

Do tragicznego wydarzenia doszło na nowojorskim Times Square. Auto jadące z ogromną szybkością wjechało w tłum ludzi. Obecnie dane mówią obecnie o 22 rannych.

Na miejscu działa policja, straż pożarna i służby ratunkowe.

Według informacji Agencji Reuters zginęła jedna osoba. Amerykańska telewizja CBS podała, że nie był to akt terrorystyczny.

Relacje świadków, którzy rozmawiali z dziennikarzami są wstrząsające. Twierdzą, że mężczyzna kierujący autem celowo wjechał w tłum, jako że w pewnym momencie wyraźnie skręcił na chodnik.

Udało się ująć sprawcę wypadku. Według obecnych ustaleń policji zatrzymany to 26-letni były wojskowy Richard Rojas z nowojorskiej dzielnicy Bronx. Mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu. 

 

emde/nypost.com