Niepokojące doniesienia z Ukrainy. Jak przekonuje przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu ukraińskiego MON w Kijowie Wadym Skibicki – Rosja szykuje się do użycia broni chemicznej w Donbasie.

Rosja szykuje prowokację z użyciem broni chemicznej w zajętym przez separatystów Donbasie na wschodzie Ukrainy, by oskarżyć o to ukraińską armię”

- powiedział Skibicki.

Z kolei szef ukraińskiego MON Stepan Połtorak podkreślił, że Ukraina nie planuje w Donbasie żadnych ataków w najbliższym czasie.

To prowokacja, nic więcej”

- dodał.

Skibicki przekonuje, że do Donbasu w tym miesiącu przybyła grupa rosyjskich specjalistów ds. broni chemicznej i mogą oni użyć do ataku środków chemicznych znajdujących się w przedsiębiorstwach znajdujących się na terenie kontrolowanego przez separatystów Donbasu.

Przedstawiciel wywiadu Ukrainy dodał, że Rosja liczy cynicznie na dużą liczbę ofiar wśród cywili, aby zapewnić nagłośnienie i zwrócić uwagę wspólnoty międzynarodowej na Donbas i Ukraine. 

Kurt Volker, który jest specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy podkreślił, że nie można wykluczyć, że dojdzie do nasilenia agresji Rosji wobec Ukrainy. Zwrócił uwagę na oświadczenia Rosji, wedle których Ukraina szykuje atak z użyciem broni chemicznej. Podkreślił, że owa dezinformacja niepokoi, ponieważ Rosji potrzeba jest przyczyna do agresji.

dam/PAP,Fronda.pl