W ubiegłym tygodniu aż osiemnaście razy podrywano myśliwce, które strzegą przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich – informuje litewskie Ministerstwo Obrony.

Stacjonujące na Litwie i w Estonii myśliwce NATO, które przebywają tam w ramach misji Baltic Air Policing, musiały startować w celu rozpoznania rosyjskich samolotów rosyjskich, które przelatywały nad Morzem Bałtyckim.

W większości przypadków Rosja nie przedstawiła wcześniej planów lotu, niemal wszystkie samoloty miały wyłączone transpondery, co uniemożliwiało ich identyfikację.

Większość samolotów nie reagowała także na kontrolę ruchu lotniczego.

Najwięcej takich incydentów miało miejsce tydzień temu we wtorek, kiedy to myśliwce NATO podrywano aż czterokrotnie. 

dam/IAR,Fronda.pl