Tomasz Wandas, Fronda.pl: Jak to jest możliwe, że deficyt budżetowy jest najniższy od lat a PiS ma pieniądze na to, aby pomagać ludziom, chociażby w postaci programu 500+?

Marek Polak, Klub Parlamentarny PiS: Tak to prawda, mamy bardzo dobry i zabezpieczony budżet. Mamy pieniądze nie tylko na 500+ ale i na wiek emerytalny. Opozycja od początku krytykuje wszystkie nasze działania, zwłaszcza te prospołeczne, nie wiadomo dlaczego. My natomiast zastanawiamy się co się stało z tymi pieniędzmi za czasów PO-PSL kiedy na nic nie było, przy fakcie, że społeczeństwo nie miało żadnych korzyści. Opozycja zachowuje się niewłaściwie, krytykują dosłownie wszystko.

O czym to świadczy?

W Sejmie jestem już czwartą kadencję. Wygłosiłem pięćset przemówień. Nigdy nie zdarzyło mi się mówić nieskładnie bądź nie na temat, zawsze podchodziłem do swojej pracy z szacunkiem i odpowiedzialnością. To co robią dziś politycy opozycji jest czymś niespotykanym, w sposób niesamowicie błyskawiczny zaniżają poziom debaty publicznej.

Ale jak to jest możliwe, że mimo tego iż PiS prowadzi prospołeczną politykę, zachowuje budżet na tak dobrym poziomie?

 Jest to związane z sposobem zarządzania. Dla porównania warto zwrócić uwagę na budżety rodzinne, ludzie mają podobne dochody a w niektórych domach żyje się bardzo dobrze, można powiedzieć nawet, że zamożnie a przy tych samych dochodach niektóre osoby muszą korzystać z pomocy społecznej dlatego, że nieracjonalnie zarządzają budżetem domowym. 

Czy rok 2017 będzie jeszcze lepszy?

Jestem przekonany, że na pewno będzie lepszy. Rośnie konsumpcja, więcej środków wpływa do obywateli, którzy będą robić zakupy zatem mechanizm napędzający działa bardzo dobrze.

Czy obywatele w dalszym ciągu będą mogli cieszyć polepszającym bytem?

Jestem o tym przekonany. Jeżeli ktoś ma mało środków finansowych to zaczyna oszczędzać bo obawia się o swoją przyszłość co jest naturalne. Aby zwiększyć gospodarkę trzeba podnieść poziom płac dla społeczeństwa, my o tym wiemy i to realizujemy. Program 500+ zawsze daje nadzieję rodziną na to, że gdyby coś złego się wydarzyło nie zostaną bez niczego. Ludzie wydając środki finansowe, kupując dosłownie cokolwiek dają pracę innym, handlowcom, producentom itd. Jeżeli będzie płaca, będzie koniunktura i poziom możności społeczeństwa na pewno będzie rósł.

Czy ci, którzy za PO-PSL wyprowadzali pieniądze nie tam gdzie trzeba odpowiedzą za to? 

Są pewnego rodzaju regulacje prawne i jeżeli ktoś złamał prawo to zostanie ukarany, sprawa się nie przedawni. Jeżeli natomiast coś działo się w ramach regulacji prawnych obowiązujących w tamtym czasie to trudno mówić o jakimkolwiek rozliczeniu. Każda sprawa jest sprawą indywidualną i wymaga indywidualnego, osobnego zbadania.

 

Bardzo dziękuję za rozmowę.