Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego odpowiedział na prośbę ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o pisemne wyjaśnienia ws. przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19 przez celebrytów nienależących do tzw. „grupy zero”. Prof. Zbigniew Gaciong przyznał, że 30 i 31 grudnia wizytował Centrum Dydaktyczne, gdzie wśród oczekujących na szczepienia osób rozpoznał kilka znanych postaci.
Minister zdrowia Adam Niedzielski zwrócił się wczoraj do rektora WUM z prośbą o wyjaśnienie sprawy szczepienia poza kolejnością kilkunastu celebrytów. Teraz szef resortu zdrowia opublikował odpowiedź, jaką otrzymał od prof. Zbigniewa Gacionga.
- „Profesor Gaciong, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, bardzo szybko odpowiedział na moje pismo. W tym piśmie jest pośrednie potwierdzenie, że był tam, gdzie były wykonywane szczepienia” – powiedział Adam Niedzielski na dzisiejszej konferencji prasowej.
W swoich wyjaśnieniach prof. Gaciong poinformował, że 30 i 31 grudnia był w miejscu szczepień, gdzie rozpoznał kilka znanych postaci ze świata kultury.
Przedstawiam do publicznej oceny odpowiedź Rektora WUM, prof. Gacionga, na mój wczorajszy list dot szczepienia poza kolejnością. pic.twitter.com/VleDNUUgB2
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) January 4, 2021
kak/PAP, Twitter