Aby nie drażnić muzułmańskich kibiców i sponsorów, na oficjalnej karcie kredytowej, wydawanej przez National Bank of Abu Dhabi, która jest jednocześnie kartą kibica Realu Madryt, z loga Królewskich usunięto krzyż.

W 1920 roku król Hiszpanii Alfonso XIII podarował Realowi Madryt koronę, która była zwieńczona krzyżem, zezwalając jednocześnie na umieszczenie jej tuż nad herbem drużyny. Dziś w zamian za lukratywne kontrakty na Bliskim Wschodzie, z widniejącego na kartach kredytowych herbu Realu Madryt usunięto - będący symbolem chrześcijaństwa - krzyż. Nie po raz pierwszy Real Madryt w zamian za pieniądze muzułmanów odcina się od swojego chrześcijańskiego dziedzictwa. Podobna sytuacja miała bowiem miejsce w 2012 roku z koszulkami Realu Madryt, na których reklamuje się linia lotnicza z Emiratów Fly Emirates. Aby nie drażnić muzułmanów i móc rywalizować z FC Barceloną o popularność wśród ludności arabskiej, władze klubu prewencyjnie usunęły krzyż ze swojego herbu, który widniał na koszulkach przeznaczonych na sprzedaż na Bliskim Wschodzie. Real Madryt postanowił wtedy również, że w mającym powstać w Zjednoczonych Emiratach Arabskich kurorcie "Real Madrid Resort Island", ze wszystkich elementów, które zawierają herb drużyny, usunie krzyż. Nie umieszczono więc krzyża także w głównym logo kurortu, którego budowa - w związku z problemami finansowymi - została wstrzymana.

Barcelona jak Real Madryt

W Arabii Saudyjskiej nie ma przyzwolenia dla obecności chrześcijańskich symboli religijnych w przestrzeni publicznej pod żadną postacią. Niezależnie od tego, jakiej dziedziny życia dotyczy dany symbol, jeśli tylko stoi on w sprzeczności z określonym przez władze muzułmańskim wzorcem, to jest on zwalczany wszelkimi możliwymi drogami. W 2007 roku policja religijna w Arabii Saudyjskiej rozpoczęła więc walkę ze sprowadzanymi do tego państwa koszulkami drużyny piłkarskiej FC Barcelony, na których widnieje herb z Krzyżem Świętego Jerzego – patrona Katalonii. „Mutaween, jak nazywa się rządowa policja religijna, powołał nawet Komitet na rzecz Propagowania Moralności i Zapobiegania Obrazie, dla którego koszulki FC Barcelony z krzyżem (…) są prowokacją przeciwko uczuciom Muzułmanów, przypominającą im wyprawy krzyżowe””1. Konfiskata koszulek z oryginalnym herbem, który zawierał w sobie krzyż, spowodowała, że aby obejść zakaz sprzedaży zmodyfikowano znajdujący się na nich herb FC Barcelony. Modyfikacja polegała na wprowadzeniu w miejsce krzyża białego pola albo pojedynczego czerwonego pasa. Sponsor koszulek Nike, oraz sama FC Barcelona zaprzeczyły, aby koszulki były modyfikowane za ich przyzwoleniem i wiedzą2. Mimo zdementowania swojego udziału w owej modyfikacji, krzyż został usunięty ze wszystkich koszulek piłkarzy FC Barcelony, które są sprzedawane na Bliskim Wschodzie. "- Jesteśmy częścią kultury z wartościami, które są respektowane i współistnieją z innymi, dlatego jeśli ludzie przybywają z zewnątrz to muszą respektować nasze wartości, podobnie jak ludzie przebywający na zewnątrz mają do czynienia z wartościami istniejącymi w ich nowych miejscach"3 - bulwersował się po usunięciu krzyża z koszulek Josep Antoni Duran Lleida, obecny przewodniczący Grupy Katalońskiej w Kongresie Deputowanych.- Ja szanuję koszulki z półksiężycem. Krzyż jest wartością Zachodu i znajduje się na fladze Barcelony oraz w jej herbie, a pochodzi od legendy, która przyjęła się w naszym kraju"4 - mówił oburzony kataloński polityk.

Inter Mediolan

Dokładnie 7 lat temu, 27 listopada 2007 roku po meczu Ligi Mistrzów, w którym grały ze sobą Inter Mediolan i Fenerbahçe Stambuł, turecki adwokat Baris Kaska oskarżył piłkarzy włoskiej drużyny o to, że ich białe koszulki z czerwonym krzyżem były zamierzonym atakiem na muzułmańskich kibiców, gdyż przypominają krzyże zakonu templariuszy, którzy uczestniczyli w krucjatach przeciwko islamowi. Mimo, że stroje nawiązywały do herbu Mediolanu, to sprawa krzyża na koszulkach piłkarzy Interu trafiła do tureckiego sądu w Izmirze, który zwrócił się do UEFA o przyznanie walkowera na korzyść Fenerbahçe i o usunięcie Interu Mediolan z europejskich rozgrywek. Jak argumentował sąd, nie można eksponować symboli religijnych na strojach, w których grają piłkarze. - Koszulki Włochów są rasistowskim wywyższaniem jednej religii. Doznałem strasznego szoku i poczułem się głęboko dotknięty na duszy. Jak UEFA może na to pozwalać?"5 - mówił turecki adwokat, Baris Kaska. Inter Mediolan wybronił się jednak od kary za eksponowanie na koszulkach krzyża, związanego z miastem, który reprezentował w europejskich rozgrywkach piłkarskich.

Jeżeli dalej będziemy odcinali się od własnych korzeni, to kto wie, czy w przyszłości Turcy - którzy mają w swojej fladze biały półksiężyc i gwiazdę, które od XIX wieku uznawane są za symbol islamu - po towarzyskim meczu z reprezentacją Anglii nie zaskarżą do FIFA angielskiej drużyny, za eksponowanie na angielskiej fladze czerwonego krzyża na białym polu, który do złudzenia przypomina przecież symbol noszony przez członków Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona.

Gabriel Kayzer

1Herb Barcy przegrywa z religijną poprawnością, http://www.fcbarca.com/20971-herb-barcy-przegrywa-z-religijna-poprawnoscia.html, 12.02.2008.

2Ibidem.

3Ibidem.

4Ibidem.

5Ibidem.