3. listopada 1943 roku Niemc ryzstrzelali na Majdanku w Lublinie ponad 18 tysięcy Żydów. Była to największa egzekucja w historii niemieckich obozów koncentracjnych i zarazem jeden z największych masowych mordów całej II wojny światowej. Podczas tej samej akcji - zwanej przez Niemców ,,świętem żniw'', Erntefest - zabito dalszych 24 tysięcy Żydów w obozach w Trawnikach oraz Poniatowej na Lubelszczyźnie.

Jak mówi w rozmowie z poratalem ,,Dzieje.pl'' historyk Jakub Chmielewski, zbrodni tych Niemcy dokonali po wybuchu buntów żydowskich w gettach i obozach. ,,Z jednej strony dla Niemców ważne były względy bezpieczeństwa, a z drugiej był konflikt między różnymi instytucjami państwa nazistowskiego. Heinrich Himmler, kierując się względami ideologicznymi i ambicjonalnymi, nie chciał przekazać resztek żydowskiej siły roboczej, uznał że należy ich wymordować'' - powiedział Chmielewski.

Masowy mord ,,Erntefest'' był krwawym zakończeniem szerszej operacji ,,Reinhardt''. Jej celem było wymordowanie wszystkich Żydów zamieszkałych na terytorium przypisanym przez Niemców do okupacyjnego Generalnego Gubernatorstwa.

Mord na Majdanku rozpoczęto z samego rana i prowadzono aż do wieczora. Kolejne grupy Żydów przypędzano na skraj obozu w pobliże krematorium. Tam musieli się rozebrać do naga i wejść do ogromnych rowów wykopanych wcześniej. W nich byli zabijani. Odgłosy strzałów zagłuszane były muzyką nadawaną z głośników.

Niemcy mordowali dzieci, kobiety, mężczyzn.

Tego samego dnia, według podobnego scenariusza, w obozie w Trawnikach Niemcy zamordowali około 10 tys. Żydów, a następnego dnia w obozie w Poniatowej - ponad 14 tys. Żydów.

Łącznie Niemcy zamordowali w ciągu zaledwie dwóch dni 42 tysiące Żydów.

W całej operacji ,,Reinhardt'' Niemcy zamordowali około 2 mln Żydów - głównie z Polski, ale także deportowanych z innych państw europejskich, w tym z samych Niemiec oraz z Austrii, Czech, Słowacji, Holandii i Francji.

mod/dzieje.pl, fronda.pl