Pierwszym sygnałem jakoby doszło do niepokojącego wydarzenia była krótka notka europosła PO Jana Olbrychta na Twitterze, która brzmiała: "Bruksela. Parl. Europ. Zniszczony krucyfiks w Sali Medytacji (miejsce odprawiania mszy św.)".

Zapytany o to wydarzenie europoseł PiS, Ryszard Czarnecki potwierdził informację. Mówi, że to już drugi taki przypadek zbeszczeszczenia chrześcijańskiego symbolu religijnego. O ile uprzednio krzyż został skradziony, o tyle obecnie, rzekomo odpiłowano ręce Chrystusowi.

Zapytana przez serwis, Delphine Colard, z biura prasowego PE, opisywała tę sytuację mniej dramatycznie. Podobno podczas przenoszenia krzyża, kiedy to sala miała być przygotowywana pod niekatolicką ceremonię, kobieta przypadkowo go upuściła, co spowodowało jego uszkodzenie. Sama zaś winowajczyni, zdaniem biura prasowego zobowiązana jest do jego odkupienia.

Sala Medytacji to sala, w której odprawiane są Msze Św. w Parlamencie Europejskim.

MCC/niezalezna.pl