W tym roku Uniwersytet Jagielloński obchodzi wyjątkowy jubileusz. Mija bowiem 650 lat odkąd król Kazimierz Wielki ufundował Akademię Krakowską. Przy tej okazji prof. Witold Kieżun otrzymał tytuł doktora honoris causa. Senat uczelni chciał w ten sposób docenić ogromny dorobek naukowy swojego absolwenta, zajmującego się dziś przede wszystkim prakseologią, a więc nauką o robieniu rzeczy w sposób właściwy.

Prof. Witold Kieżun zajmował się nie tylko nauczaniem; współpracował także z Organizacją Narodów Zjednoczonych, pomagając krajom Afryki przeprowadzić modernizację swoich struktur organizacyjnych.

Uniwersytet Jagielloński poprzez nadanie tytułu chciał także podkreślić patriotyczną postawę profesora Kieżuna. Brał on udział w powstaniu warszawskim. W marcu 1945 został aresztowany przez NKWD i w efekcie trafił do łagru znajdującego się na terenie dzisiejszego Turkmenistanu. Do kraju wrócił dzięki amnezji w 1946 roku. 

pac/tv trwam