Kampania przekłamań, niedomówień i jak zawsze złamanych obietnic w wykonaniu Rafała Trzaskowskiego i oczywiście w stylu Platformy Obywatelskiej się rozpoczęła. Całą rolą tej kampanii - jak się wydaje - jest jeżdżenie po Polsce oraz kłamanie, zakłamywanie i składanie obietnic, na które naiwny wyborca leming lub pelikan dadzą się złapać. Na szczęście wyborcy w terenie w Polsce są bardziej – mówiąc kolokwialnie – kumaci, niż w Warszawie. Tutaj Trzaskowski nie spełnił 72 z 77 złożonych obietnic, a mieszkańcy stolicy i tak są podobno zadowoleni.

Do ostatnich przekłamań na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego odniósł się prezes CPK, Mikołaj Wild w rozmowie z portalem TVP Info.

Trzaskowski powiedział:

- To nie czas na drogie, polityczne projekty, ale na nową solidarność. Miliardy na CPK, przekop mierzei czy PFN należy przeznaczyć na służbę zdrowia, ochronę miejsc pracy i bezpieczeństwo

Stwierdził także, że ludzie w Polsce tracą pracę i muszą „zaciskać pasa”, a więc niezbędna jest zmiana strategii funkcjonowania państwa.

Mikołaj Wild odniósł się do tego następująco:

- W pomyśle Rafała Trzaskowskiego praktycznie nic się nie zgadza

Wild podkreślił:

- Po pierwsze, realizacja programu CPK, w jego obecnym kształcie to nie 70 mld, tylko ponad 100 mld zł zaplanowanych na kolejnych 14 lat. Po drugie, to nie są pieniądze, które „leżą sobie” spokojnie na kontach spółki CPK czy też budżetu państwa, i czekają na lepsze wykorzystanie. To pierwszy w Rzeczpospolitej plan inwestycyjny obejmujący dwie perspektywy unijne i wymyślony w celu budowy w kraju nowego systemu transportu, którego sercem jest oczywiście Port Solidarność, czyli właśnie CPK

Oraz:

- Po trzecie zakładamy, że niemal połowa pieniędzy wydatkowanych w ciągu najbliższej dekady na nowy system transportowy w ramach CPK, może pochodzić ze środków unijnych

Prezes CPK zaznaczył także, że pomysł, iż rząd przeznaczy je na inne cele niż inwestycje transportowe „mija się z rzeczywistością” i jest całkowicie wykluczone.

Wild jako czwarty punkt niezgodności u Trzaskowskiego wykazuje, że inwestycje związane z Centralnym Portem Komunikacyjnym to „gigantyczny impuls dla rynku pracy”.

mp/tvp info