Klaudia Jachira chce walczyć w Sejmie o ochronę lasów, ale nie zna podstawowych danych na ten temat.
 
Posłanka klubu Platforma Obywatelska Koalicja Obywatelska pracuje w sejmowej Komisji Ochrony Środowiska i aktywnie włączała się w ochronę Puszczy Białowieskiej. Na pytanie o narastający problem z kornikiem drukarzem odpowiada "Nie dajmy sobie wmówić, że kornik drukarz niszczy polską przyrodę, bo on jest też częścią tej przyrody. Przyroda wie co robi, jeżeli tylko jej nie będziemy przeszkadzać".
 
Prowadzący Sedno Sprawy chciał sprawdzić wiedzę posłanki z obszaru, którym się zajmuje. Klaudia Jachira nie powiedziała jaką część Polski zajmują lasy
 
"-Ile mamy lasów w Polsce?
 
(KJ) Mamy powierzchniowo dużo lasów kiepskiej jakości, nie wiem...
 
-Pracuje Pani w komisji ochrony środ., zajmuje się Pani ochroną lasów, to milion hektarów, sto mln.?
 
(KJ) Nie opierajmy się tylko na danych...
 
Posłanka PO-KO mówiła, że nie jest ważna ilość bezwzględna lasów, ale pytana o ich jakość miała problemy z udzieleniem precyzyjnej odpowiedzi.
 
(KJ) Nie jest ważna ilość bezwzgl. lasów, ważna jest jakość.
 
-Rozumiem, to mamy coraz starsze, czy coraz młodsze lasy?
 
(KJ) Mamy bardzo dużo młodych drzew...
 
-Zmartwię Panią, w ostatnich 70 latach średni wiek drzew wzrósł z 44 do 57 lat.
 
(KJ) No i co to jest? To nawet nie jest ośmioletni chłopczyk jakby drzewo przełożyć na człowieka. 80-letnie drzewo też nie ma żadnych korzyści. Prawdziwe drzewo przynosi pożytek powyżej 150-200 lat. Bardzo ważną rzeczą w lasach są porosty.
 
Jacek Prusinowski na koniec rozmowy zapytał Klaudię Jachirę czy czuję się dobrze przygotowana do pracy w Sejmie i w komisji ochrony środowiska "Czuję się dobrze przygotowana ponieważ mam wartości i dla mnie ochrona środ. jest bardzo ważna. Dane statystyczne można uzupełnić w 30 sekund"
 

bz/radio plus