Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk został dziś zatrzymany przez policję w pobliżu Mławy. Polityk jechał w terenie zabudowanym z prędkością 107 km/h. Ukarano go mandatem i zatrzymano mu prawo jazdy. Sprawę skomentował już w mediach społecznościowych.
- „Jest przekroczenie przepisu drogowego, jest kara zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące plus 10 punktów i mandat. Adekwatna”
- napisał na Twitterze były premier.
Jako pierwsza o sprawie informowała dziś Interia, która dowiedziała się, że mandat wyniósł 500 zł.
Jest przekroczenie przepisu drogowego, jest kara zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące plus 10 punktów i mandat. Adekwatna. Przyjąłem ją bez dyskusji.
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 20, 2021
Zobacz również: Donald Tusk stracił prawo jazdy. Internauci nie mają litości dla polityka
kak/Twitter