Dołóż się babciu, dołóż na karetkę,
oddaj pierścionek i złotą bransoletkę.
Oddaj babciu wszystko, wszystko co masz
na złote serduszka, które kupi bank


Prawnuczek już chodzi z puszką po mieście,
nie śpij babciu – dorzuć na karetkę.
Renty masz czterysta, to starczy ci na chleb
chcesz trafić do nieba, no to dorzuć się!


To pospolite ruszenie,
solidaryzm społeczny.
Rząd kupuje Lancie,
a babcia – karetki


Ruszyła machina – wszyscy w telewizji;
banki i konsorcja, dyrektorzy dziwni.
Nastał DZIEŃ DOBROCI !!!- góra polityków,
najsławniejsi aktorzy, elita muzyków.
Już na Woronicza są chłopcy z UOP-u,
sam premier wygłosi orędzie do Narodu.
Cudowna atmosfera ! – jak zebrania AMWAY-a.
Ciekawe, która wioska najwięcej nazbiera?

 

To pospolite ruszenie,
solidaryzm społeczny.
Rząd kupuje Lancie,
a babcia – karetki


Dorzuć się babciu, Dorzuć na karetkę,
sprzedaj telewizor, tapczan i kozetkę,
pchnij gdzieś kołdrę, co przysłała unia
i tak niedługo czeka cię trumna …
To pospolite ruszenie,
solidaryzm społeczny.
Rząd kupuje Lancie,
a babcia – karetki. 

 

Utworu "Państwo Wielkiej Powszechnej Niemocy" możemy posłuchać tutaj

 

eMBe