Pałac Buckingham zaprzeczył, jakoby zarzuty stawiane księciu Andrzejowi o wykorzystanie seksualne nieletniej były prawdziwe. Przypomnijmy, że anonimowa kobieta z Florydy oskarżyła przed sądem wspomnianego arystokratę o – w myśl tamtejszego prawa – pedofilię. Kobieta miała w chwili rzekomego wykorzystania seksualnego 17 lat.

 Książę Andrzej miałby korzystać z usług finansisty Jeffreya Epsteina, który stręczył mu dzieci podczas orgii. Kobieta, o której konkretnie tu mowa, miała być przetrzymywana przez Epsteina jako niewolnica seksualna w latach 1999 – 2002.

Oskarżenia przeciwko księciu Andrzejowi pojawiły się na marginesie sprawy cywilnej toczonej przeciwko Epsteinowi.

Arystokrata nie jest wprawdzie wymieniony przez oskarżenie wprost, sugeruje się jednak, że wykorzystywał nieletnią. Pałac Buckingham uważa takie oskarżenia za „kategorycznie nieprawdziwe”.

pac/christiantoday/the guardian