Jak wynika z danych opublikowanych wczoraj przez Brytyjską Agencję Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) to Omikron jest już w Londynie dominującym wariantem koronawirusa. Natomiast na przestrzeni następnych 3-4 dni ma on się takim stać również w trzech kolejnych regionach Anglii.

To właśnie w angielskiej stolicy tempo wzrostu przypadków wariantu Omikron jest zdecydowanie najszybsze. W ciągu zaledwie doby odsetek zakażeń tym wariantem koronawirusa wzrósł z 44,5 proc. do aż 51,8 proc.

Omikron jest "prawdopodobnie najbardziej znaczącym zagrożeniem, z jakim mamy do czynienia od początku pandemii" - powiedziała szefowa UKHSA dr Jenny Harries i dodała: "Liczby, które zobaczymy w danych w ciągu najbliższych kilku dni będą dość oszałamiające w porównaniu do tempa wzrostu, które widzieliśmy w przypadku poprzednich wariantów".

 

ren/PAP