Być może, na samą myśl o odrobaczaniu skrzywiłeś się w niesmaku. Jasne, masz piękne, czyste ciało i Ciebie ten problem nie dotyczy. Ale czy aby na pewno? Odrobaczamy nawet niewychodzące, czysto trzymane, rasowe koty, chociaż teoretycznie - nic w nich nie powinno siedzieć. Warto pomyśleć także o sobie! "Robale", czyli pasożyty, bardzo lubią słodkie i często to jest tak, że nie my mamy ochotę na słodycz, ale paskudny, śliski "robal".

Szacuje się, że przynajmniej 80% Europejczyków ma w sobie przynajmniej jednego lokatora, np. owsika. A co dwunasty ma tasiemca! Obrzydlistwo! Są tacy którzy podają, że na 10 osób, aż 9 ma niechciane towarzystwo. W najbogatszych krajach Europy.

Po czym możesz poznać, że być może jesteś w tej grupie?

  • Posiadasz psa lub kota

  • To zwierzę czasem liże Cię po twarzy (a wcześniej lizało swój tyłek:))

  • Pijesz czasem kranówkę

  • Zjadasz niemyte owoce, warzywa prosto z ogródka

  • Korzystasz z publicznych toalet, stołówek

  • Brałeś antybiotyki 

  • Ty lub Twoje dziecko bawiłeś się kiedyś na plaży albo w piaskownicy

  • Nigdy się nie odrobaczałeś

Teoretycznie można wykonać badanie kału na obecność pasożytów. W praktyce bardzo rzadko coś tam się trafi, bo. np. tasiemiec nie zrzuca swoich części codziennie.

Jeśli masz któryś z tych objawów :

  • czerwone znamię

  • grzybica (szczególnie między palcami u stóp)

  • krosty, krostki, wypryski

  • Nieprzyjemny smrodek z ust

  • łamiące się paznokcie

  • sucha skóra

  • anemia

  • senność, apatia

  • nerwowość

  • nadpobudliwość

  • drażliwość

  • popękane naczynka

  • astma

  • AZS

  • sińce pod oczami

  • często kichasz

Mikstura na pasożyty - przepis :

  • 10 główek czosnku

  • sok z kiszonych ogórków (można zastąpić gotowcem z kiszonej kapusty!)

Główki czosnku trzeba obrać i zmiażdżyć albo pokroić. Wrzucamy je do słoika i zalewamy sokiem z kiszonych ogórków (tyle, aby to po prostu przykryć). Stawiamy w ciemnym miejscu na dziesięć dni.

Ja wykorzystałam do tego celu taki kamionkowy garnek do kiszenia kapusty i byłam zadowolona. Trzeba tylko pilnować, żeby nie sfermentowało.

Po dziesięciu dniach można zacząć to pić. 10 mililitrów przed snem. Warto też zjeść kawałek czosnku z tej mikstury. Pije się podobno przez miesiąc, maksymalnie dwa razy w roku. Ja dałam radę 10 dni. Smak naprawdę...specyficzny. Dzieciom ponoć lepiej dawać tylko 5 ml.

Bardzo ważne! Podczas takiej kuracji nie jemy słodkiego i tłustego (nie karmimy robali). Wskazane są pokarmy o odczynie zasadowym, czyli kasza jaglana i różne kwaśne rzeczy, np. sok z cytryny, kiszona kapusta, kiszone ogórki, sok z kiszenia.

Podczas całej kuracji uważnie obserwujemy swój kał. Podczas kuracji, wspomagająco jadłam świeże pestki dyni.

mko