Poseł Nowoczesnej, Krzysztof Mieszkowski, który słynie przeważnie z dziwnych zachowań podczas obrad Sejmu i częstych wizyt w programach publicystycznych TVP Info (co nie przeszkadza mu powtarzać, że stacja jest "reżimowa"), w dość osobliwy sposób skomentował kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej.

Wobec prezesa PiS używano już różnych wyzwisk, "stworem" chyba jeszcze nikt go nie nazwał... 

"Największą kompromitacją Polski po 89 jest Jarosław Kaczyński. Zakompleksiony postgomułkowski stwór wypychających Polskę z Europy"- napisał na Twitterze były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu. Pisownia oryginalna. 

Warto przypomnieć, że z kolei Lech Wałęsa dla Mieszkowskiego jest "człowiekiem świętym". 

Podczas ostatniego przed wakacjami posiedzenia Sejmu poseł Nowoczesnej dość dziwnie się zachowywał, czym wywołał zamieszanie. Poseł Kukiz'15 ujawnił wówczas, że mogła to być prowokacja ze strony ugrupowania Ryszarda Petru, ponieważ słyszał, jak partyjna koleżanka Mieszkowskiego prosiła, by zrobił to jeszcze raz, gdyż po posiedzeniu Konwentu Seniorów przywrócono go do obrad.

yenn/Twitter, Fronda.pl