Na swoim profilu na Facebooku słynna wśród celebrytów, ale nie tylko, pisarka Maria Nurowska udziela wsparcia psychicznego Krystynie Jandzie, również słynnej aktorce – także wśród celebrytów, ale również nie tylko.

Nurowska cytuje słowa Jandy:

- Mam poczucie żalu, straconej szansy, zmarnowanej pracy, zawiedzionych nadziei. Myślałam, że wszystko dalej będzie się rozwijało w fantastyczny, otwarty kraj inteligentnych ludzi, nowocześnie i odważnie myślącą młodzież. A mamy państwo, które staje się anachroniczne i absurdalne, nagradza ludzi za to, że się nie uczą, nie pracują, nie rozwijają się ..

Oraz:

- Jestem zawiedziona. Cóż można zrobić? Jeżeli tak wielu ludzi w tym kraju w ogóle nie interesuje, co będzie dalej, co z przyszłością starych ludzi i dzieci? Czuję się tak, jak wielu mnie podobnych, upokorzona i upokarzana każdego dnia ....

W odnieseniu do tych słów Nurowska pisze:

- Jak ja Panią rozumiem... Krystyno!

Swoją drogą może nawet i szkoda, że celebrycki świat ma tak zawężone horyzonty, że poza czubek własnych nosów nie są w stanie spojrzeć. No ale czego się spodziewać i czego wyamgać od wychowanków komuny, która im wszystko dawała i od któej im się wszystko należało?

mp/facebook