„Jest kilka projektów obecnie w Sejmie, które dotyczą przywrócenia możliwości dokonania aborcji w przypadku wad letalnych płodu. Parlament powinien powrócić do prac nad tą sprawą” – uważa wybrany przed miesiącem na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich Marcin Wiącek.

„Ja jako RPO widzę, jaki jest stan prawny. Przesłanki aborcyjne są ukształtowane przez dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego. W uzasadnieniu wyroku TK z 2020 r. czytamy, że powinien on zostać wykonany w zakresie ciąż z wadą letalną płodu. Ja oczekuję, że parlament podejmie na ten temat dyskusję” – powiedział Marcin Wiącek w rozmowie z onet.pl. Wiącek został wybrany na urząd RPO po trwającym ponad 10 miesięcy impasie parlamentarnym w tej sprawie. Był on kandydatem pierwotnie rekomendowanym wiosną przez opozycję oraz część posłów Porozumienia Jarosława Gowina. Sejm odrzucił jego kandydaturę, ale już w lipcu została ona zgłoszona ponownie i tym razem uzyskała akceptację rządzącego Prawa i Sprawiedliwości.

Teraz świeżo wybrany RPO postanowił nieco więcej opowiedzieć o swoim spojrzeniu na ważne sprawy, rozgrywające się w polskiej przestrzeni społeczno-politycznej. Wiącek mówił nie tylko o wspomnianej aborcji eugenicznej. W sprawie Trybunału Konstytucyjnego Wiącek oświadczył, że będzie wnioskował o wyłączenie ze „wszystkich postępowań”, w których będzie on „wnioskodawcą lub uczestnikiem”, trzech „nieprawidłowo” - jego zdaniem – wybranych sędziów obecnego TK.

W sprawie projektu lex TVN, nowy rzecznik RPO, uważa, że „ta ustawa, w takim kształcie, po prostu nie powinna wejść w życie”.

 

 

ren/onet.pl