Protesty przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości mają również "część artystyczną", zaczynając od "szlagieru" KOD-Kapeli (której założyciel, Konrad Materna został oskarżony o handel ludźmi): "Strach, strach, rany Boskie. Dokąd prowadzisz ten kraj?" Później były występy z modelem Caracala na głowie i happening "artystyczny" „Polacy przepraszają za Macierewicza, widelce przepraszają za Kownackiego”, piosenka o demokracji na melodię "Katiuszy". Teraz przyszedł czas na... Pink Floydów. 

Na pikiecie przed gmachem sądu rejonowego w Szczecinie odśpiewano piosenkę o wolnych sądach na melodię "Another Brick in the Wall (part2)".

"Hej, PiS-ie! Koniec bliski już!

Zostaw demokrację, bo poczujesz nasz gniew!

Nie pójdziemy w ciemno jak barany na rzeź!"-wykrzykiwali protestujący w Szczecinie. 

Cóż, zawsze to lepiej niż awanturować się czy kopać barierki przed Sejmem. Podobno muzyka łagodzi obyczaje. Ciekawe tylko, co na to Pink Floyd...

yenn/Youtube, Fronda.pl