17 maja w Zgorzelcu dwóch Syryjczyków zaatakowało młodego Polaka, który został ranny w szyję. Napastnicy byli w wieku od 18 do 21 lat. Jeden z nich posługiwał się kastetem. Dyżurny oficer policji potwierdził, że wydarzenie to miało miejsce" - podaje "Radio WNET"  powołując się na relację redaktora Jana Bogatki, korespondenta tegoż radia mieszkającego w Goerlitz.

"Zadzwoniłem do prezydium policji w niemieckim Zgorzelcu, żeby się dowiedzieć szczegółów. (…) Rozmawiałem z dyżurnym oficerem, który potwierdził wypadek (…). Powiedział, że mogę więcej informacji znaleźć na stronie policji Saksonii. Okazało się, że tej informacji nie ma" - powiedział Bogatko.

Jak dodał, informację usunęło też Radio Lausitz, które poinformowało o sprawie.

Jak sprawdził portal Fronda.pl, jest to tylko częściowa prawda. Rzeczywiście na stronach saksońskiej policji nie ma ani słowa o incydenci. Jednak informacja na portalu Radia Lausitz jest nadal dostępna pod tym adresem: 

http://www.radiolausitz.de/nachrichten/lokalnachrichten/blutige-attacke-vor-dem-city-center-in-goerlitz-1225173/

kad/radio wnet,fronda.pl