Po wtorkowej wizycie Angeli Merkel w Warszawie, komentatorzy w niemieckiej prasie piszą o „pragmatyzmie i chłodnej przyjaźni między Berlinem a Warszawą”. Najważniejsze gazety podkreślają, że Polska i Niemcy wzajemnie się potrzebują.

Komentator „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze, że w relacjach z Niemcami polski rząd „pokazuje pragmatyczną twarz”. Jak czytamy, Warszawa wie, jak ważne dla polskiej gospodarki i polskiego bezpieczeństwa są funkcjonujące stosunki z Berlinem. Wiadomo też, że również Niemcy potrzebują Polski. „W zasadzie to niezłe uwarunkowania dla współpracy” – czytamy w gazecie.

Komentator „Sueddeutsche Zeitung” pisze o „chłodnej przyjaźni, która ma przyszłość”. Jego zdaniem, zły nastrój, jaki panował w relacjach między rządami Polski i Niemiec, może ustąpić miejsca udanej współpracy. Autor tekstu ostrzega jednocześnie, że jeśli rząd w Warszawie „nadal będzie demolował praworządność i medialny pluralizm” to Polska znajdzie się na peryferiach. „Polacy na prawdę na to nie zasłużyli” – czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”.

Jednocześnie w mediach niemieckich możemy przeczytać: 

„Niemcy potrzebują Polski, a Polska potrzebuje Niemiec i Europy, gdyż wciśnięta między Władimira Putina i Donalda Trumpa potrzebuje obojga”.

Komentatorzy zauważają też, że Angela Merkel słusznie postąpiła spotykając się z Jarosławem Kaczyńskim:

"Jeśli niemiecko-polska przyjaźń ma się rozwijać, trzeba uwzględnić Jarosława Kaczyńskiego" - zauważył Stefan Ulrich. 

emde/tvp.info, dw.com