Niedziele wolne od pracy dla handlowców? To całkiem prawdopodobne!

 

Tomasz Wandas, Fronda.pl: Jak podatek od handlu zmieni rynek w Polsce?

Adam Abramowicz (PiS): Podczas spotkania w Kancelarii Premiera z przedsiębiorcami oraz posłami z Zespołu Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego Beata Szydło określiła dwa cele podatku od handlu: pomoc małym i średnim firmom handlowym w utrzymaniu się na rynku oraz zasilenie budżetu. Ważniejszy jest ten pierwszy, od kilkunastu lat w Polsce ubywa rocznie około 5 tysięcy małych placówek handlowych. Jest to niekorzystne dla konsumentów którzy mają coraz mniejszy wybór oraz producentów którzy zmuszani są z braku alternatywy do sprzedawania swoich towarów do sieci często na niekorzystnych dla siebie warunkach. Podatek z założenia ma nie obejmować małych sklepów stąd we wszystkich projektach występuje kwota wolna. Zakładane wpływy z tego podatku do budżetu to około 2 mld złotych. Według danych Ministerstwa Finansów duże firmy handlowe unikają płacenia podatku w Polsce.

Podatek przychodowy ten proceder ma ukrócić. Wskaźnik wolności gospodarczej w Polsce wyniósł 69,3 pkt, co plasuje nasz kraj na 39. miejscu w rankingu światowym i na 19. pozycji w zestawieniu regionalnym. Czy uda się podnieść notowania?



 Przed nami jeszcze bardzo długa droga w tej dziedzinie chociaż bardzo powoli poprawiamy swoją pozycję w tym zestawieniu. Bariery biurokratyczne są jak wielogłowa hydra, uda się w jakiejś dziedzinie uciąć jedną głowę w to miejsce wyrastają dwie. 
Trzeba ogromnej determinacji aby sobie z tym poradzić. Na początek aby zatrzymać ten proces każdy nowy projekt ustawy powinien być oceniany czy nie nakłada nowych biurokratycznych obowiązków na przedsiębiorców oraz nie zwiększa kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Nie zrobią tego na pewno urzędnicy którzy według "prawa Parkinsona" w sposób naturalny tak tworzą przepisy prawa aby gwarantowały wzrost ilości pracowników potrzebnych do jego egzekwowania. Mogłaby się tym zająć sejmowa komisja nadzwyczajna składająca się z posłów którzy prowadzili działalność gospodarczą i są praktykami w tej dziedzinie. 

Czym jest Indeks Wolności Gospodarczej – przygotowywany przez The Heritage Foundation i The Wall Street Journal i jakie ma dla nas znaczenie?



The Wall Street Journal oraz Heritage Foundation publikuje co roku raport dotyczący stopnia wolności prowadzenia działalności gospodarczej w świecie.  Państwa są klasyfikowane jako wolne, w zasadzie wolne, w zasadzie bez wolności albo bez wolności.
 W czołówce światowej rankingu znajdują się: Hong Kong – 89,6; Singapur – 89,4; Nowa Zelandia – 82,1; Australia – 81,4; Szwajcaria – 80,5; Kanada – 79,1; Chile – 78,5; Estonia – 76,8; Irlandia – 76,6; Mauritius – 76,4. Miejsce  jedenaste zajęła Dania – 76,3, a dwunaste Stany Zjednoczone – 76,2. The Heritage Foundation za kraje w pełni wolne gospodarczo uznaje te państwa, które osiągają wynik powyżej 80 pkt. W tegorocznym zestawieniu to: Hong Kong, Singapur, Nową Zelandia, Australia i Szwajcaria.  Spośród 43 badanych państw europejskich Polska znajduje się na 19. pozycji awansując w stosunku do roku ubiegłego o 4  miejsca. Polska określana jest mianem kraju „umiarkowanie wolnego” w zakresie gospodarki.  Jeżeli chcemy nadrobić dzielący nas dystans  w stosunku do przodujących państw a tym samym zatrzymać emigrującą polską młodzież, musimy szybko poprawiać warunki prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Innej drogi nie ma.

Minister Jarosław Gowin podkreśla, zresztą robi to też Pani Premier, że nauka w Polsce wymaga innowacyjności i synergii z biznesem. MNiSW che połączyć prace kilku ministerstw, tak aby naukowcy byli docenieni przed przedsiębiorców. Co Panu o tym wiadomo? Myśli Pan, że to wejdzie w życie? Co na to przedsiębiorcy?

To nie jest proste. Przedsiębiorca musi przede wszystkim dbać aby jego firma przynosiła zysk.  Jeżeli wypracuje się system zachęt ze strony państwa np. ryzyko skutecznego wprowadzenia na rynek rozwiązania innowacyjnego będzie ponosić w części państwo poprzez system ulg podatkowych to jest szansa, że więcej firm zacznie interesować się współpracą z naukowcami. 

Sporo się mówi o zmianach co do handlowania w niedzielę. Jak jest faktycznie, u źródła? Nie będzie handlu czy handlujący zapłacą więcej?

8 marca w Sejmie odbędzie się konferencja pod hasłem wolnych od pracy dla handlowców niedziel współorganizowana przez Zespół Parlamentarny którym kieruję.  Wiem , że ZZ Solidarność wspólnie z przedsiębiorcami planuje zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy zakazującej pracy w niedzielę. Ten problem to typowy przykład dylematu więźnia, handlowcy chętnie zamknęliby swoje placówki w niedzielę ale nie mogą bo otwarte są sklepy konkurencji. Jeśli taka ustawa wejdzie w życie to odetchną przedsiębiorcy i pracownicy handlu. Wielkie korporacje też sobie poradzą. Obrót który nie będzie zrealizowany w niedzielę rozłoży się na pozostałe dni tygodnia.  

Bardzo dziękuję za rozmowę