Kolejna rezygnacja przed startem wyborów na szefa Platformy Obywatelskiej. Tym razem swoją rezygnację ogłosiła Joanna Mucha.

Posłanka PO poparła na to stanowisko Borysa Budkę. Jak stwierdziła dziś w trakcie konferencji prasowej:

Wiem, że nie wygram tych wyborów. Przypuszczam, że mogłabym osiągnąć całkiem niezły wynik wyborczy, ale dziś są szczególne okoliczności. Oprócz wyborów w PO są jeszcze wybory prezydenckie. Jest czas na to, by szybko zakończyć wewnętrzne wybory”.

Mucha poza prośbą o oddanie głosu na Borysa Budkę apelowała również do pozostałych kandydatów, aby wybory zamknąć w pierwszej turze, dzięki czemu więcej czasu zostanie na dobrą kampanię Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Poinformowała również, że zapisuje się do jej sztabu.

dam/PAP,Fronda.pl