Na Forum Ekonomicznym w Karpaczu, corocznym zjeździe polityków i ekonomistów, pojawił się współpracujący z reżimem Łukaszenki były białoruski opozycjonista Jurij Waskrasienski. Waskrasienski zajmuje się obecnie m. in. nakłanianiem więźniów politycznych do przyznawania się do winy i legitymizowania reżimu Łukaszenki w zamian za ułaskawienia. Jego propozycje usłyszeli niedawno uwięzieni polscy działacze Andżelika Borys i Andrzej Poczobut.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina przypomniał, że resort nie jest organizatorem forum ekonomicznego w Karpaczu.

- Polska jest członkiem UE i honoruje wizy wystawione przez inne państwa członkowskie wobec osób nie objętych sankcjami. Polska nie wystosowała zaproszenia ani nie wystawiła wizy - napisał na Twitterze.

Dziennikarzom Biełsatu udało się porozmawiać przy tym z Waskrasienskim, który twierdzi, że dostał się na Forum Ekonomiczne dzięki przedstawicielom polskiego establishmentu. Przedstawiciele ci mieli zaś chcieć resetu stosunków z reżimem Łukaszenki.

jkg/biełsat