Skandaliczna decyzja brytyjskiego sądu. Alfie Evans nie może wyjechać na leczenie do specjalistycznej kliniki w Rzymie. Jak podkreśla na swoim facebooku monitorujący sprawę i informujący na bieżąco o jej przebiegu podróżnik Wojciech Cejrowski – sędzia Hayden skazuje tym samym niewinne dziecko na śmierć w męczarniach.
„Sędzia wydaje wyrok: nie wolno zawieźć #AlfieEvans do Włoch na leczenie. Nazywa ten wyrok "ostatnim rozdziałem w sprawie tego niezwykłego chłopca"
- pisze Cejrowski na Facebooku.
Informacje o decyzji sądu podał też portal Liverpool Echo. O małym Alfiem pisaliśmy TUTAJ. Mimo, że brytyjski sąd nakazał odłączyć dwulatka od aparatury wczoraj o godzinie 21:17, malec wciąż żyje. Tymczasem lekarze zapewniali, że nie przetrwa bez aparatury więcej niż kilka minut.
Jego rodzice prosili wcześniej o modlitwę i podkreślali, że odmowna decyzja sądu oznaczać będzie skazanie ich syna na śmierć.
Sędzia wydaje wyrok: nie wolno zawieźć #AlfieEvans do Włoch na leczenie.
— The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH (@TheCejrowski) 24 kwietnia 2018
Nazywa ten wyrok "ostatnim rozdziałem w sprawie tego niezwykłego chłopca".
Na zdjęciu: sędzia Hayden - zbrodniarz, który skazuje niewinne dziecko na śmierć w męczarniach.#FreeAlfieEvans#AlfiesArmy pic.twitter.com/GIIehrhyGL
dam/twitter,Fronda.pl