Wiele osób lubi popularny włoski sos pesto. Niestety, jak się okazuje, może on mieć fatalny wpływ na nasz organizm ze względu na ogromną ilość soli, jaką zawiera. Wedle dietetyków jest jej tam więcej niż w hamburgerze.

Pesto powstaje w moździerzu, jego głównym składnikiem jest bazylia. Poza tym znajdziemy tu też oliwę, parmezan lub inny drobno starty ser, a także orzeszki piniowe i wreszcie – sól. Spożywa się je z pieczywem, makaronem czy serami. Mimo, że do tej pory sądzono, że to jeden z najzdrowszych i najmniej tuczących sosów – mit ten został obalony przez naukowców.

Gotowe pesto, które można kupić w sklepach spożywczych, zawiera ogromne ilości soli – niemal 1,5 g w 100 g produktu. Dla porównania klasyczny hamburger z restauracji McDonald zawiera „ledwie” 1,2 grama.

Autorzy kampanii Consensus Action on Salt and Health ostrzegają rodziców przed kupowaniem pesto jako zdrowego zamiennika dla tuczących sosów. Jego długotrwałe, nadmierne spożycie może zwiększyć ryzyko choćby udaru mózgu czy zawału serca w przyszłości, właśnie ze względu na dużą ilość soli. Dietetycy mówią też o możliwości podniesienia ciśnienia krwi czy cholesterolu.

Nie chodzi naturalnie o to, aby z pesto zupełnie zrezygnować jeśli je lubimy. Musimy jednak koniecznie pamiętać o umiarze – zdrowie przede wszystkim!

dam/BBC,wprost.pl