Piątkowy wykład Donalda Tuska poprzedziło krótkie wystąpienie Leszka Jażdżewskiego. Przemówienie redaktora naczelny "Liberté" było pełne antyklerykalnego jadu. Na sali był również ks. Kazimierz Sowa, znany ze swoich występów w TVNie.

 – Ten kto szuka transcendentu Absolutu w Kościele, będzie zawiedziony. Ten kto szuka moralności w Kościele, nie znajdzie jej. Ten, kto szuka strawy duchowej w Kościele, wyjdzie głodny – wyliczał Jażdżewski.

– Polski Kościół zaparł się Ewangelii, zaparł się Chrystusa i gdyby dzisiaj Chrystus był ponownie ukrzyżowany, to prawdopodobnie przez tych, którzy używają krzyża jako pałki do tego, aby zaganiać pokorne owieczki do zagrody – mówił naczelny "Liberté".

- Dziś agendę tematów dnia układają nam czarnoksiężnicy, którzy liczą, że przy pomocy zaklęć i manipulacji złymi emocjami będą wstanie zdobyć władzę nad duszami Polaków. Ale rywalizacja na inwektywy i złe emocje z nimi nie ma sensu, dlatego że po kilku godzinach zapasów ze świnią w błocie orientujesz się w końcu, że świnia to lubi. Trzeba zmienić zasady gry – podkreślił

Redaktor naczelny "Liberté" od lat domaga się rozdziału państwa od Kościoła. Zdawałoby się, że kapłan Kościoła katolickiego powinien wykazać się sprzeciwem wobec tych obelg i antyklerykalnych kłamstw. Może chociaż wyjść w formie protestu? Ale tego nie możemy wymagać od ks. Kazimierza Sowy. Za to spotykamy się z taką reakcją:

Leszek Jazdzewski z bardzo mocnym początkiem, za chwile PDT ! - napisał w mediach społecznościowych duchowny 

Nawet o. Grzegorz Kramek SJ zareagował pod postem ks. Sowy

- Nie Kazik, to co powiedział ten Pan nie jest żadnym mocnym początkiem. To stare teksty o tym, jak Kościół jest zły. Nie ma w tym nic mocnego. - czytamy

Ks. Sowa odrzekł jedynie: "Grzegorz Kramer tak stare teksty, zgoda."

Internauci nie pozostawiają suchej nitki na ks. Sowie:

- Wystąpienie było tak mocne, że nawet Donald Tusk wyglądał na zażenowanego (...) Ale ksiądz jak widzę klaskał że hej podczas tego ohydnego performancu, no brawo Jasiu.:-) Od dziś nie uznaję w księdzu osoby duchownej, nie po takim spektaklu nienawiści. Panu się to niezmiernie podobało, jak coś takiego jest w ogóle możliwe? (...) Jak człowiek, który w najobelżywszych słowach nabluzgał publicznie na Kościół Katolicki może się księdzu podobać?! Donald Tusk nie ma szans na to by cokolwiek znaczyć w polskiej polityce jeśli nie odetnie się - bo jeszcze nie jest za późno - od wypowiedzi Jażdżewskiego. To że Ksiądz się nie niej nie zdystansował jest dla mnie po prostu smutne - napisał jeden z nich 

Aż przykro patrzeć...

br/facebook