Podczas homilii wygłoszonej w trakcie Mszy św., będącej częścią niedzielnego, warszawskiego Marszu dla Życia i Rodziny, ks. Dominik Chmielewski powiedział, że moralne i duchowe problemy Polaków wynikają w ogromnej mierze z odcięcia się od Eucharystii jako „źródła Miłości”. Zwrócił też uwagę, że w czasie trwania obostrzeń pandemicznych pojawiła się w Polsce istna „plaga rozwodów”, których liczba wzrosła aż trzykrotnie.

„Dlaczego w czasie tak zwanej pandemii trzykrotnie wzrosła ilość rozwodów i pozwów rozwodowych w Polsce? Czy nie jest to związane z tym, że mnóstwo ludzi zdystansowało się od Eucharystii – źródła Miłości? To skąd mają mieć siłę, żeby kochać? Jeśli w imię miłości bliźniego zrezygnowałem z Tego, który jest Miłością, to skąd mam mieć siłę, aby kochać! Nie rozumiemy tego, że odcinając się od Miłością, nie będziemy mieli siły, żeby kochać. To przebiegły i diabelski plan, żeby odciąć nas od źródła Miłości” – mówił salezjanin.

Popularny kaznodzieja wyznał też:Dzisiaj, kiedy przeglądam moją skrzynkę pocztową, 90 procent wiadomości to jest wołanie o ratunek, ponieważ kolejne małżeństwo się rozpada”. I stwierdził: „Statystyki mówią, że ponad 80 proc. dzieci nie jest w stanie założyć trwałych związków małżeńskich z uwagi na rozwód swoich rodziców, bo mają taką traumę. Rozwód jest czymś destrukcyjnym i katastrofalnym w miłości”.

Kapłan będący liderem wspólnoty „Wojowników Maryi” zauważył, że na naszych oczach rozgrywa się „ostateczna walka między Bogiem a szatanem będzie o małżeństwa i rodziny”. I dodał: „Nie mam wątpliwości co do tego, że czasy, w których żyjemy i które nadchodzą, będą wymagały od nas niesamowitego przylgnięcia do Boga, który jest naszym Abba i wzniesie nas na zupełnie nowy poziom bezpieczeństwa. Dzisiaj mnóstwo ludzi żyje w lękach i nie ma się co dziwić, bo rzeczywistość, która nas otacza, jest pełna niepokoju i lęku. To, co dzisiaj się dzieje, może generować w naszych sercach wielki strach o to, co się zdarzy za chwilę”.

Narodowy Marsz Życia i Rodziny, który odbył się w niedzielę, jest cyklicznym wydarzeniem, będącym manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i poszanowania życia każdej osoby, od poczęcia do naturalnej śmierci.

 

ren/radiomaryja.pl