Krystyna Janda, aktorka, prowodyrka ,,czarnych marszy'' i ,,ciemnych strajków'' szuka cały czas tematów, jak by tu jeszcze wesprzeć swoje tezy o złych Polakach.  

Na  Facebook'u próbuje ośmieszać polskich mężczyzn, którzy - jej zdaniem - nie ustąpili miejsca kobiecie w ciąży. Mimo, że ktoś życzliwy podesłał pani Jandzie informację, że to zdjęcie jest z ukraińskiej gazety i nie dotyczy Polaków, aktorka nadal twardo obstaje przy swoim i jak widać - nie zamierza usunąć nieprawdziwej informacji ze swojego konta.

 

Zdjęcie pochodzi z ukraińskiej gazety, ale taki argument to chyba zbyt mało dla pani Jandy, a prawda jest według niej tylko jedna i na nic zdjęcia czy wyjaśnienia, ma być tak ja ona chce: Polacy są źle wychowani, to na zdjęciu są własnie  ,,prawdziwi patrioci wyklęci'' jak pisze z ironią aktorka.

Dodaje w komentarzu słowo ,,wyklęty'', co jest już zupełnie nie na miejscu w sytuacji, gdy dziś słowo ,,wyklęty'' nabrało nowego znaczenia i wartości, gdy  Polska może w końcu upomnieć się o prawdę i chwałę dla Żołnierzy Wyklętych. Czyżby dla pani aktorki Jandy nie było już żadnej świętości?

Świętość ochrony życia już zdeptała, może teraz kolej na polskich mężczyzn a później i na polskich bohaterów?

Na szczęście znalazło się i pocieszenie dla Krystyny Jandy - otrzymała Nagrodę Złotego Goebbelsa, którą przyznały jej ,,internety''. 

Gratulujemy!

LDD, ŹR. Facebook