Jak donosi  krakowska Gazeta Wyborcza, dwoje dzieci z podejrzeniem zakażenia wirusem z Chin trafiło dziś do szpitala w Krakowie.

 

Na skutek koronawirusa zmarło 80 osób, a zakażonych jest blisko 3 tysiące. Rodzice z dziećmi mieli wracać z urlopu, przesiadając się właśnie w Chinach. Dzieci trafiły na oddział chorób zakaźnych Szpitala im. Stefana Żeromskiego. 

-  Miały objawy zakażenia górnych dróg oddechowych. Ale ani wywiad medyczny, ani przebieg choroby nie potwierdzają, że mamy do czynienia ze śmiertelnym koronawirusem z Chin - mówi "Gazecie Wyborczej" Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. 

 

Z kolei w Niemczech potwierdzono pierwszy przypadek zachorowania na koronawirusa. Chory został znaleziony w Bawarii.

- Mężczyzna w powiecie Starnberg został zarażony nowym koronawirusem - poinformował rzecznik resortu zdrowia.

Pacjent znajduje się pod obserwacją w izolatce.

 

Pierwsze objawy zakażenia koronawirusem z Wuhan są podobne do objawów grypy. 

 

 

 

gb/polskieradio24.pl/tysol.pl