Niebieskie drogowskazy wskazują drogę do nieba nawet największym grzesznikom. Tak jest na cmentarzu rumuńskim. Spotkać tutaj możemy: prostytutkę, pijanego kierowcę czy hulaka. Zarządca cmentarza podkręca muzykę i skacze między zmarłymi. Tak wygląda świętowanie na rumuńskim cmentarzu.
Trzeba przyznać, że płaskorzeźby nagrobne przedstawiają cudowne epitafia. Obraz na takim cmentarzu powoduje nieziemskie wrażenie.
Poniżej kilka zdjęć z cmentarza rumuńskiego w Sapancie. Miejsce to zostało w 1999 roku wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Zdjęcia: Ewelina Karpińska-Morek
mod/sztukatulka.pl