Minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński pozostaje na stanowisku. Sejm odrzucił wczoraj wniosek o wotum nieufności wobec niego.
Kamińskiego bronił premier Mateusz Morawiecki w trakcie debaty nad wnioskiem posłów Koalicji Obywatelskiej:
„4,5 tysiąca grup przestępczych rozbitych w czasie działalności pana ministra Mariusza Kamińskiego. To jemu zawdzięczamy, to jest jednocześnie drodzy przedsiębiorcy i drodzy rodacy wyrównanie pola gry dla was, wyrównywanie zasad konkurencyjności, ponieważ bez skutecznego zwalczania grup przestępczych jesteśmy wszyscy przez nich okradani”.
Jak podkreślał szef polskiego rządu, walka z korupcją jest elementem wizji państwa nowoczesnego, prezentowanej przez Prawo i Sprawiedliwość. Zaznaczał, że działalność zarówno CBA jak i ABW znakomicie przyczyniła się do zmniejszenia wpływów grup przestępczych w Polsce.
W rozmowie z dziennikarzami po głosowaniu sam zainteresowany podkreślał z kolei:
„Jestem trochę rozczarowany brakiem merytorycznego charakteru tej debaty. Starałem się rzeczowo odpowiedzieć na wszystkie zarzuty formułowane przez opozycję”.
Dodał, że jego zdaniem była to po prostu „awantura polityczna”. Dalej zaznaczył:
„Obiektywnie Polska jest bezpieczna, Polacy czują się bezpiecznie w naszym państwie i takie niemerytoryczne, polityczne debaty na temat bezpieczeństwa wydaje się, że nie mają sensu, ale ja z pełną pokora podchodzę do procedur parlamentarnych”.
dam/PAP,Fronda.pl