Kardynał Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, powiedział, że Ojca Świętego trzeba niekiedy korygować, gdy idzie o kwestie dogmatów. Jak wyjaśnił, papież nie jest "profesjonalnym teologiem". Taką ocenę kardynał przedstawił w marcowym wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Kölner Stadt-Anzeiger".

Purpurat był pytany o swój stosunek do papieży Benedykta XVI i Franciszka. Powiedział, że z Benedyktem XVI łączyła go bliska więź, bo obaj byli akademickimi teologami, obaj Niemcami, obaj podzielali ten sam światopogląd.

Inaczej jest już z obecnym papieżem. Franciszek, jak mówił kard. Müller, nie jest profesjonalnym teologiem, ale został w ogromnej mierze ufgormowany przez swoje doświadczenia duszpasterskie w Ameryce Łacińskiej, zupełnie inne, niż doświadczenia europejskie.
Kardynał wskazał, że papież Franciszek bardzo wyraźnie inspiruje się duchowością jezuicką, jezuitą przecież będąc. Stwierdził ponadto, że jest "całkowicie uprawnione", by Franciszek pozwolił wpłynąć na swoją posługę własnemu doświadczeniu życiowemu. Kardynał powiedział, że on sam mieszkał długo w Ameryce Południowej i dzięki temu może lepiej zrozumieć FRanciszka.

Purpurat dodał, że sam Franciszek mówił publicznie kilka razy, że należy go niekiedy skorygować, gdy idzie o kwestie dogmatyczne.
Prefekt Świętego Oficjum zaznaczył, że nie należy niedoceniać teologicznego rozumienia, jakim dysponuje Franciszek, który odnosi się przecież do nauczania Kościoła katolickiego, nawet w swoich spontanicznych wywiadach.

hk