Jeśli ktoś nie jest w stanie przeżyć tego uczucia, które nazywa się patriotyzmem, to rzeczywiście lojalności do Polski w nim nie będzie. Uprawiana przez ostatnie dziesięciolecia pedagogika społeczna nakierowana była na eliminację postaw patriotycznych, a co za tym idzie lojalności wobec własnej ojczyzny” - mówi Jarosław Kaczyński w rozmowie z „Gazetą Polską”.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości dodaje dalej:

[…] zapewne w jakiejś mierze te działania okazały się skuteczne. Dziś to się wpisuje przede wszystkim w to przeciwstawienie: Polska - Unia Europejska. A przecież ono jest zupełnie sztuczne”.

Kaczyński zaznaczył jasno, że Polska powinna być w Unii Europejskiej, jednak ta nie jest państwem, a jedynie organizacją międzynarodową, której przez kraje członkowskie przekazywana jest niewielka część własnej suwerenności.

Prezes PiS dalej stwierdza:

Na pewno nie ma ona najmniejszych kompetencji w sprawach dotyczących wymiaru sprawiedliwości. Ale jeśli można z tego wszystkiego, co obserwujemy, wyciągnąć jakieś praktyczne wnioski, to one brzmią następująco: UE wymaga bardzo poważnych reform i zmian”.

Jarosław Kaczyński w wywiadzie, który ukaże się w jutrzejszej „Gazecie Polskiej” podkreśla, że trwający obecnie kryzys związany z epidemią uświadomił z pewnością bardzo wielu ludziom słabość UE, a także unaocznił kluczowe znaczenie państw narodowych.

dam/"Gazeta Polska",niezalezna.pl