– Z wielką radością wysłuchałem oświadczeń partii i podsumowałbym to tak - koniec opozycji totalnej. Jeżeli tak będzie, to oznacza to wielki postęp w naszym życiu publicznym – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu IX kadencji.

- Te wystąpienia zawierały także pewne elementy, z którymi nie można się zgodzić, które można określić jako reprymenda, strofowanie. My podtrzymujemy nasze zdanie. Większość ma także prawo rządzić. Czyli realizować swoją agendę. To jest oczywiste - stwierdził lider PiS

- Oczywistym jest też to, że klubem, który ma najwięcej swoich reprezentantów w Senacie jest Prawo i Sprawiedliwość i z tego muszą zostać wyciągnięte wnioski. Nie będę jednak słuchał tego, co znów pada, co przypomina mi tamte obrady i miejmy nadzieję, że to przejdzie do historii. Bardzo dziękuję za to, że tak rozpoczyna się ta kadencja. Mam nadzieję, to nie tylko początek, że to trwała zmiana w naszym życiu publicznym -  mówił Jarosław Kaczyński.

Kiedy opozycja zaczęła wrogo krzyczeć, prezes PiS nie uległ prowokacji. 

– Nie będę słuchał tego co tutaj pada i co mi przypomina tamte obrady. Miejmy nadzieję, że to przejdzie do historii. Bardzo dziękuję że tak rozpoczyna się ta kadencja Sejmu. Mam nadzieję że to nie tylko początek, że to trwała zmiana w naszym życiu publiczynm. Bardzo ważna i bardzo dobra zmiana – podkreślił Jarosław Kaczyński.

bz/sejm.gov.pl