Jacek Saryusz-Wolski, oficjalny kandydat Polski na stanowisko szefa Rady Europejskiej, po kilku dniach milczenia zabrał głos i... od razu mocno uderzył w opozycję spod znaku PO i Nowoczesnej, która donosiła do Brukseli na Polskę!

Oto, co napisał Saryusz-Wolski na TwitterzE:

"Nie akceptuję donoszenia na własny kraj i popierania przeciw niemu sankcji. Nie po to wprowadzałem Polskę do Unii Europejskiej"

To mocne, jednoznaczne słowa Saryusz-Wolskiego o standardach panujących w tak zwanej opozycji... Dziś Platforma Obywatelska wyrzuciła ze swoich szeregów tego polityka, zarzucając mu zdradę. Dla nich nie mogło być innego kandydata do RE niż Donald Tusk, który oficjalnie wypowiadał się ciepło o sankcjach przeciwko Polsce.

Czy Saryusz-Wolski zostanie szefem RE, nie wiemy. Jedno jest pewne: to o niebo dla Polski lepszy kandydat, niż Donald Tusk!

kk