Dziennikarze telewizji NDR, WDR oraz gazety "Sueddeutsche Zeitung" dotarli do specjalnego raportu przygotowanego przez niemiecki wywiad BND z którego wynika, że Państwo Islamskie nie kontroluje już prawie żadnego dużego pola naftowego w Iraku.
Jest to efekt ofensywy prowadzonej na północy kraju przez kurdyjskie oddziały Peszmergów, oraz przez irackie odziały w okolicach Tikritu.

Utrata pól naftowych to dla islamisów nie tylko załamanie dochodów. Państwo Islamskie ma coraz większe problemy z zaopatrzeniem w ropę kontrolowanych przez siebie terenów, ale też z dostawami wody i prądu.

ed/Polskieradio.pl